Bardzo fajnie wyszło, ale tylko dla bogatszych OeMowców.
Dawno, dawno temu niektórzy autorzy bili się w piersi i obiecywali okładki dla wszystkich, ale obiecaniki cacanki, a głupiemu radość.
Bardzo fajnie wyszło, ale tylko dla bogatszych OeMowców.
Dawno, dawno temu niektórzy autorzy bili się w piersi i obiecywali okładki dla wszystkich, ale obiecaniki cacanki, a głupiemu radość.